Dariusz i Piotr Makowscy - ojciec i syn, od wielu lat pasjonują się spadochroniarstwem. Lubią również tak ekstremalny sport jak parascending - lot na spadochronie typu skrzydło holowanym po ziemi.
Wracając do tunelu - maszyna wyposażona jest w trzy ogromne wentylatory o średnicy dwóch metrów każdy, które zapewnią wysokość lotu na cztery metry. Silniki wytwarzają pionowy strumień powietrza imitując lot, a raczej spadanie z dużą prędkością. Z obiektu korzystać będą mogli zarówno adepci spadochroniarstwa, jak i wszyscy Ci, którzy po prostu chcą polatać. Tunel będzie czynny od marca do listopada. Rozważana jest jednak pełna jego zabudowa i w przyszłości działalność całoroczna.
Pionowe tunele aerodynamiczne są wykorzystywane do treningów przez skoczków spadochronowych. Strumień powietrza kierowany w górę z prędkością dochodzącą do 300 kilometrów na godzinę umożliwia unoszenie się człowieka nad podłożem.
Nie jest to sport tani. Godzina latania w tunelu pod Bydgoszczą ma kosztować ok. 2,5 tys. zł. Minuta w podbydgoskim tunelu to koszt 50 zł, a jednej sesji (3 min.) - 150 zł.
Źródło: www.strefabiznesu.pomorska.pl